Człowiek powinien mieć cel w życiu. To tak oczywisty banał, który słyszałeś setki razy, że nawet się nad nim nie zastanawiasz. Co roku spisujesz listę postanowień, podjąłeś ważne życiowe decyzje, tylko z realizacją jakoś krucho. Niby drobiazgi udaje Ci się zrealizować, ale nadal pozostaje pewien niedosyt, bo do tego jednego, ostatniego celu, nadal jakoś bardzo daleko. Jesteś rozdrażniony, małe rzeczy, choć osiągnięte, nie cieszą, a ten jeden niezakończony cel jest jak kula u nogi.
To efekt Zeigarnik, bardzo znane zjawisko z pogranicza psychologii i pamięci. Bluma Zeigarnik, radziecka psycholog i psychiatra, przeprowadzała badania naukowe nad specyficznym efektem, lepszego pamiętania zadań niedokończonych niż dokończonych. Do odkrycia, jak w setkach innych sytuacji, doszło zupełnie przypadkowo. Bluma, w trakcie obiadu w restauracji zaobserwowała, że kelnerzy świetnie zapamiętują wszelkie szczegóły zamówień składanych przez klientów. Teoretycznie, mogłoby to świadczyć o świetnej pamięci, być może, charakterystycznej dla tej branży.
Niestety, nie. Natychmiast po uregulowaniu rachunku ta cudowna pamięć znikała i kelnerzy, zupełnie nie byli w stanie przypomnieć sobie jakichkolwiek szczegółów zamówienia. Po prostu, bardzo dobrze pamiętamy rzeczy, których wykonanie przerwaliśmy, niż te, które tkwią w nas jak drzazga. Efekt Zeigarnik znają świetnie wszyscy studenci i sprowadzają do prostego powiedzenia: zakuć, zaliczyć, zapomnieć. To nic innego, jak optymalizacja naszego umysłu, który chroni się przed przeciążeniem. Niedokończone czynności natomiast, pchają nas do ciągłego podejmowania wysiłku, aby je ukończyć, bo tylko to, da nam satysfakcję.
Jak efekt Z zastosować w praktyce?
Bardzo prosto. Wystarczy rozpocząć wykonywać jakieś zadanie, bo dopóki go nie zakończymy, będziemy o nim myśleć. Warto korzystać z tej wiedzy, szczególnie w przypadku czynności nielubianych. Nie cierpisz zmywać? Ustaw brudne naczynia w zlewie i umyj chociaż jedno. Pozostałe będą Cię dręczyć, przypominać o sobie, pozostanie w Tobie świadomość pełnego zlewu i szybko wrócisz, aby dokończyć zadanie. Musisz napisać tekst, a jedyne, na co masz ochotę to przeglądanie Internetu? Otwórz chociaż edytor tekstu.
Okienko będzie przypominać Ci o zadaniu. Efekt Zeigarnik, kochany jest przez scenarzystów, szczególnie tych, którzy odpowiadają za tworzenie seriali. Przekładają go na praktykę tworząc w scenariuszu tzw. zawieszenie na krawędzi klifu. To zabieg, który polega na tym, że film kończy się sytuacją pełną napięcia, w której główni bohaterowie, znajdują się w sytuacji ekstremalnej, często zagrażającej ich życiu. W ten sposób widz ma silną potrzebę obejrzenia kolejnego odcinka.