Klimatyzacja w tradycyjnym rozumieniu ma funkcję ochładzania powietrza w czasie gorącego lata w biurze, bądź w nasłonecznionym mieszkaniu. Jednak postęp technologii, a także sposób myślenia o wykorzystaniu klimatyzatorów zachęcają do zainteresowania się tematem ogrzewania klimatyzacją. Dość często słyszy się o aspektach ekonomicznych bądź wydajnościowych tego rozwiązania. Spróbujmy zastanowić się, czy grzanie tego typu jest przyjazne klimatowi?
Ekologiczny styl życia i zdrowie
Największym problemem mieszkańców osiedli w gęstej, niskiej zabudowie, gdzie nie istnieje zorganizowane dostarczanie ciepła, jest niska emisja. To bardzo często smog, który pojawia się już w czasie wczesnej jesieni, a szczególnie dokuczliwy staje się w mroźne dni, wieczorami, przy bezwietrznej pogodzie. Dymy z domowych palenisk, kotłów, także tych opalanych np. ekogroszkiem dają się we znaki i zniechęcają nie tylko do spacerów, lecz także do wietrzenia mieszkań. Niestety, poziom zanieczyszczenia powietrza sytuuje Polskę „w ogonie” krajów Unii Europejskiej. Jak się wydaje, każde rozwiązanie, które nie przyczynia się do niskiej emisji sprzyja ekologii i szeroko rozumianej zdrowotności. Klimatyzatory nie wydzielają do atmosfery żadnych spalin czy pyłów.
Specyfika lepsza dzięki normom
Jesteśmy w przededniu wyśrubowania norm, które wyposażą klimatyzatory w czynnik chłodniczy R32 czyli difluorometan. Gaz, który posiada tylko jeden składnik, używany po wielokroć i sytuujący się w niskim stanie wskaźnika tworzenia efektu cieplarnianego GWP. Nowoczesne urządzenia klimatyzujące pracują już z wykorzystaniem tego gazu. Ów czynnik jest także wydajny, co dodatkowo sytuuje go w gronie rozwiązań przyjaznych środowisku naturalnemu. Ogrzewanie klimatyzacją może przyczynić się do eliminacji cząstek smogu z najbliższego otoczenia. Wybrane modele posiadają filtry HEPA oraz systemy jonizujące, co pozwoli uniknąć zarówno drobnoustrojów jak i zanieczyszczeń PM2.5 i PM10.
Pobór prądu klimatyzacji
Nie da się ukryć, że obecnie, jak i w najbliższych latach produkcja prądu w kraju jest oparta na węglu. To rozwiązanie szkodzące środowisku. Czy zatem wybierając dogrzewanie klimatyzacją ciągle jesteśmy proekologiczni? Jak się zdaje, można tak powiedzieć. Pobierając prąd, nie „dokładamy się” do emisji spalin. Poza tym krajowy bilans energetyczny będzie się zmieniał na korzyść źródeł odnawialnych. Przy tym, warto zaznaczyć, że instalując np. panele fotowoltaiczne, zwiększa się udział czystych źródeł energii. Pobór prądu zależy oczywiście od specyfikacji urządzenia oraz od indywidualnych preferencji. Jednak z pewnością urządzenie pobiera go mniej, niż grzejnik elektryczny. Warto wybierać klimatyzator z klasa energetyczna A, bo wtedy rachunki okażą się niższe.
Czy to jest ekologiczne?
Za taka tezą przemawia fakt, że jedno urządzenie sprawdza się zarówno w lecie, jak i w okresach przejściowych, takich jak wiosna i jesień oraz podczas łagodnych zim. W ten sposób klimatyzacja z funkcja grzania zastępuje co najmniej dwa urządzenia – tradycyjną klimatyzację oraz grzejnik. A to mniej zużytych materiałów i zużycia cennych zasobów planety. Zobacz więcej na Klimatyzuj.pl.
